środa, 22 lutego 2017

Black is magic

Cześć!
Dlaczego taki właśnie tytuł? Czarny nie oznacza nudny!
Jeśli chodzi o obrazek zawarty w tytule bloga, to rysunki w nim nie są przypadkowe. Dziewczyna z warkoczykami - moja ulubiona fryzura i oczywiście czarna bluza. Uwielbiam, szczególnie te typu oversize i z kapturem. Księżyc - kocham pełnię oraz ciepłe wieczory kiedy mogę położyć się na ziemi i oglądać gwiazdy wpatrując się w różne fazy księżyca. Według mnie ma on w sobie coś magicznego, ale tego nie da opisać się słowami. Diamenty - jeden z moich ulubionych motywów, jeśli chodzi o biżuterię czy naszywki na ubraniach. Ponadto w wakacje chcę zrobić sobie taki właśnie tatuaż, od dawna mi się on marzy. Tylko nadal się zastanawiam, gdzie dokładnie bym chciała, bo nadal się nie zdecydowałam, ale musi być w mało widocznym miejscu, bo mama pewnie by mnie chciała zabić za to. :)
http://weheartit.com/
Na pytanie: jaki jest mój ulubiony kolor, od razu udzielę odpowiedzi, że czarny! Tak, właśnie on. Mówi się, że to kolor 'żałobny', 'pogrzebowy' czy coś w tym stylu, ale nie dla mnie. Przecież czarny nie oznacza nudny, straszny, on może być też 'magiczny' w różnym znaczenia tego słowa. Najwięcej czerni można znaleźć u mnie w szafie - spodnie, bluzy, koszulki ..., ale są też odcienie szarości, granaty, bordo, kilka białych ciuszków, a nawet jaskrawe kolory (ale to przeważnie ubrania przeznaczone na lato). Moje stylizacje są zazwyczaj połączeniem czerni z odrobiną koloru. Myślę, że w dalszym blogowaniu będzie kilka postów ze zdjęciami ze stylizacjami, także z pewnością zobaczycie co noszę. Poza tym, większość moich znajomych mówi, że mam czarny humor, a nawet charakter. Z tym humorem to się zgodzę, szczera prawda, ale odnośnie charakteru mogłabym debetować. Także jest to kolejny dowód na czerń obecną w moim życiu. 
A jak jest z Wami, jakie kolory preferujecie? 
Co sądzicie o czerni?
Jeśli uda mi się zrealizować sobotnie plany, to kolejny post może będzie z przykładem stylizacji. Ale wszystko zależy od pogody, bo przecież ciągle pada deszcz. 
Do napisania!

niedziela, 19 lutego 2017

Start of something new

Cześć wszystkim! 
Jeśli to czytasz, zapewne jesteś jednym z pierwszych odwiedzających tego bloga. Większość mówi, że początki są trudne, ale nie dla mnie. Kiedyś już prowadziłam bloga przez ponad trzy lata, jednak zabrakło mi motywacji do dalszego pisania oraz pomysłów na ciekawe i oryginalne posty. Gdy teraz odwiedzam moją starą stronę, pojawia się ogromny uśmiech na twarzy. Miło jest poczytać o swoich dawnych marzeniach, celach, czy inspiracjach. Jednak z biegiem czasu, mogę jednoznacznie stwierdzić, że pierwszy blog był bez sensu. Brak jakichkolwiek interesujących postów, choć nie ma się co dziwić, ponieważ nie każdy z nas w wieku gimnazjalnym jest inspirującym człowiekiem. Teraz wracam z nowym nastawieniem, z nowymi inspiracjami oraz nowymi celami, którymi chciałabym się z Wami podzielić. Blog ten będzie dla mnie odskocznią od natłoku codziennych obowiązków. Mam nadzieję, że uda mi się pogodzić studia z pracą i blogowaniem. Ważne jest, aby przekraczać granicę swoich możliwości. :)

W pierwszym poście na blogu, zazwyczaj każdy mówi o sobie, o swoich zainteresowaniach i oczekiwaniach. Ja natomiast, chciałabym odbiec od tych stereotypów i pozwolić Wam poznawać mnie z każdym kolejnym postem. Krótką notatkę o mnie możecie znaleźć po prawej stronie, ale zapewniam Was, że mam dużo więcej do powiedzenia i pokazania. Myślę, że uda mi się chociaż część z Was zachęcić do systematycznej lektury tej strony.


Z góry mogę Was zapewnić, że tematyka bloga będzie różnorodna! Nie zamierzam ograniczać się tylko i wyłącznie do jednego tematu. Jeśli chcesz dowiedzieć się, dlaczego nazwałam bloga 'Black is magic', czekaj na następny post! Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz.
Do napisania :)